Każda firma powstaje z nadzieją na sukces, ale rzeczywistość bywa brutalna. Statystyki nie pozostawiają złudzeń – małe firmy upadają najczęściej w pierwszych latach działalności, a według szacunków nawet 80 proc. nowych firm nie utrzymuje się na rynku dłużej niż pięć lat. Dlaczego tak się dzieje i jakie są najczęściej popełnianych błędów?
„Każda firma to inna historia” – złożoność przyczyn upadku
„Powody, dla których firmy muszą zamykać działalności gospodarczych, są zawsze złożone. Nie da się wskazać jednej recepty – każdy przypadek wymaga indywidualnej analizy. Kluczowe jest zrozumienie, gdzie leży źródło problemu: czy w modelu biznesowym, zarządzaniu, czy może w rosnących kosztach. Dopiero wtedy można mówić o restrukturyzacji i szansie na wyjście z kryzysu.” – Sebastian Matyniak, z firmy zajmującej się doradztwem biznesowym, Brainstorm Group.
Powyższe słowa uświadamiają przedsiębiorcy, że przyczyny upadłości nigdy nie są oczywiste i wymagają dogłębnego spojrzenia.
Dlaczego polskie firmy upadają w pierwszych latach działalności?
Nie ma jednej odpowiedzi, ale istnieją wspólne czynniki, które sprawiają, że polskie firmy upadają szczególnie szybko. Pierwszych latach działalności to okres, w którym przedsiębiorca testuje swój pomysł na biznes. Często okazuje się, że model biznesowy nie przystaje do realiów rynku albo rynek zmienia się szybciej, niż zakładał biznesplan.
Dodatkowym problemem są rosnących kosztów prowadzenia działalności – od czynszów, przez płacę minimalną, po stopy procentowe. Każda firma musi mierzyć się z inflacją, presją płacową i trudnościami w utrzymaniu płynność finansową.
Kosztami i finansowanie jako główny wróg małej firmy
W 2022 i 2023 przedsiębiorcy mierzyli się z dramatycznym wzrostem kosztów. W 2024 r ten trend się utrzymał – prognoza pokazuje, że wydatki będą nadal rosły. Właścicielem firmy często staje przed dylematem: inwestować w rozwój czy skupić się na utrzymaniu się na rynku.
Małej firmie brakuje skali działania, aby rozłożyć wydatki na większą liczbę produktów lub usług. W efekcie marża jest zbyt niska, aby zapewnić rentowność. Niska rentowność oznacza ryzyko upadku i często prowadzi do niewypłacalności.
Marketing i sprzedaż – niedoceniany filar biznesu
Niektóre polskie firmy cierpią na brak umiejętności w zakresie promocji. Wiele młodych firm zakłada, że swój pomysł na biznes wystarczy, aby zdobyć klientów. Tymczasem bez przemyślanej strategii marketingowej i rozumienia potrzeb klientów, trudno o wzrost liczby upadłości w odwrotną stronę.
Marketing to nie tylko reklama – to sposób komunikacji z rynkiem, budowania zaufania i tworzenia produkty lub usługi, które realnie odpowiadają na popyt. Przedsiębiorca, który tego nie doceni, szybko mierzy się z szybkim upadkiem firmy.
Brak przygotowania biznesowego i błędy w zarządzaniu
Nie bez powodu eksperci podkreślają rolę biznesplanu. Brak realistycznego biznesplanu sprawia, że każda firma błądzi we mgle. Model biznesowy oparty na złych założeniach, brak rezerw finansowych czy źle dobrana strategia – to prosty przepis na problemy przedsiębiorstwa.
Do tego dochodzi brak doświadczenia w zarządzaniu. Młody przedsiębiorca często nie wie, jak kontrolować koszty operacyjne, jak monitorować płynność finansową czy jak rozpoznawać zmiany w potrzebach klientów. Efektem są złe decyzje i niewłaściwa alokacja zasobów.
Czynniki zewnętrzne: pandemia, inflacja i polityka gospodarcza
Warto pamiętać, że upadłość to nie zawsze wynik błędów właściciela. Pandemia w 2020 pokazała, jak kruche może być prowadzenia działalności w obliczu czynników niezależnych od przedsiębiorcy. Wzrost liczby upadłości firm był wtedy globalnym zjawiskiem.
Dziś dodatkowym obciążeniem są inflacja, wysokie stopy procentowe i zmiany w przepisach dotyczących płaca. Dla wielu małych i średnich przedsiębiorstw oznacza to konieczność restrukturyzacja lub nawet ogłoszenia upadłości firm.
Najczęściej popełnianych błędów, które prowadzą do upadłości
Lista błędów, które prowadzą do szybkiego upadku, powtarza się w wielu przypadkach. Wśród nich najczęściej wymienia się:
-
brak umiejętności w zakresie finansów i planowania,
-
niewystarczający biznesplan,
-
ignorowanie potrzeb klientów,
-
brak strategii marketingowej,
-
nieumiejętność reagowania na rosnące kosztami,
-
zbyt późna restrukturyzacja,
-
uzależnienie od jednego źródła przychodu.
Wnioski – jak zmniejszyć ryzyko upadku?
Choć statystyki są nieubłagane, przedsiębiorca nie jest skazany na porażkę. Polskich przedsiębiorców może uratować większa świadomość, lepsze przygotowanie do zmiennej gospodarki i gotowość do elastycznego działania.
Najważniejsze lekcje to:
-
przygotowanie realistycznego biznesplanu,
-
analiza rynku i potrzeb klientów,
-
dbanie o płynność finansową,
-
gotowość do restrukturyzacja i zmian,
-
inwestowanie w marketing i sprzedaż.
Podsumowanie
Dlaczego firm upada tak wiele? Przyczyny są różne – od niewypłacalności i złych decyzji, przez rosnące koszty, po czynniki zewnętrzne jak pandemia czy inflacja. Jednak każda firma ma szansę uniknąć szybkiego upadkiem, jeśli właściciel firmy potraktuje biznes poważnie, przygotuje solidny model biznesowy i będzie gotów reagować na zmiany rynku.
Artykuł sponsorowany